Recenzja: Ledaig Sinclair Series Rioja Cask Finish

Na horyzoncie pojawił się nowy Ledaig, a nawet cała seria. Poświęcona jest Johnowi Sinclairowi, czyli założycielowi destylarni Tobermory. Pierwsze wydanie nawiązuje do hiszpańskiego galeonu, który zatonął u brzegów wyspy Mull. Podobno przewoził klejnoty, do których whisky ma nawiązywać kolorem. Tym razem, co jest raczej rzadkością w przypadku Tobermory, dostajemy butelkę bez deklaracji wieku, czyli...