Recenzja: Glenrothes 2002 Cadenhead
Glenrothes to jedna z tych destularnii, których oficjalne wypusty nie są zbyt interesujące. Przyjamniej dla mnie. Przyznaję się bez bicia, że z oficjalnego portfolio piłem chyba tylko 3 edycje i to raczej te tańsze. Tymczasem to już czwarta butelka z niezależnej dystrubucji na blogu. Tym razem od uznanego bottlera, czyli Cadenhead z linii Small...