Recenzja: Glenmorangie Signet

Glenmorangie to jedna z tych destylarni z którymi mam problem. Patrząc na ich core range oraz ceny wpada z kategorię whisky dla początkujących. Dosyć nudna podstawowa 10YO, prosta i trochę bez wyrazu Quinta Ruban. Chyba nie ma nikogo, kto powiedzłaby, że to jego ulubiona destylarnia. Dodatkowo Glenmorangie jest własnością Moët Hennessy Louis Vuitton, która...