Recenzja: Bowmore 1996 Bourbon Hogshead Dramfool
Bowmore zdecydowanie kojarzy mi się z beczkami po sherry i innych winach (zarówno wzmacnianych jak i nie). Jednak, jako zatwardziały miłośnik beczek po bourbonie,...
Bowmore zdecydowanie kojarzy mi się z beczkami po sherry i innych winach (zarówno wzmacnianych jak i nie). Jednak, jako zatwardziały miłośnik beczek po bourbonie,...
Oficjalne Bowmory to trochę pole minowe, ale obecność na rynku edycji niezależnych jest znikoma, a jeśli już są to bardzo wysoko wyceniane. Warto zatem...
Wemyss Malts na blogu jeszcze nie było, a to trochę niedopatrzenie biorąc pod uwagę jakie dobre whisky potrafią zabutelkować. Warto również wspomnieć, że rodzina...
Wszystkie whisky z destylarni Bowmore, które do tej pory ukazały się na blogu, były raczej współczesnymi butelkowaniami. Dobrze się złożyło, że w pakiecie miniaturek...
Z okazji Feis Ile 2022 ukazał się 15-letni Bowmore z beczki po bourbonie. Tamta edycja była dostepna w całkiem pokaźnej ilości. Jednak w ostatnich...
15-letni Bowmore z okazji Feis Ile ukazuje się nie po raz pierwszy. Tym razem również była to najbardziej dostępna edycja z liczbą butelek sięgającą...
Dawno nie było nic z Bowmore, tym bardziej oficjalnego. Destylarnia, w obiegowej opinii, dobrze współgra z sherry, także sprawdźmy ogólnodostępną edycję Sherry Cask Matured....
Niezależne Bowmory nie są rzadkością, jednak zazwyczaj odjeżdżają cenowo. Jakiś czas temu ukazała się jednak sensownie wyceniona edycja od Adelphi butelkowana dla duńskiego klubu...
Murray McDavid zdecydowanie lubi bawić się w mieszanie beczek. Przy takich edycjach jak ta zastanawiam się, czy te beczki były serio takie słabe, że...
Czytam i polecam: DramHunter | MaltVader | Fine Spirits Club