Recenzja: Bowmore 1996 Hogshead Wemyss Malts Kilning the Malt
Wemyss Malts na blogu jeszcze nie było, a to trochę niedopatrzenie biorąc pod uwagę jakie dobre whisky potrafią zabutelkować. Warto również wspomnieć, że rodzina...
Wemyss Malts na blogu jeszcze nie było, a to trochę niedopatrzenie biorąc pod uwagę jakie dobre whisky potrafią zabutelkować. Warto również wspomnieć, że rodzina...
Będąc przy Dailuaine w poważnym wieku nie mogłem odmówić sobie napisania o jednej w whisky która wpadła mi w oko w ostnim czasie. Tym...
Teaninich to raczej niezbyt popularnia ani poważana destylarnia. Jedyne dostępne oficjalne wydanie to 10-latka z serii Flora & Fauna. Z racji braku popytu na...
Poprzednia Port Ellen z rocznika 1979 to jedna z najlepszych whisky jakie piłem, dlatego ten sampel od Roberta wzbudził we mnie duże emocje. Tym...
Szał na destylarnię Ben Nevis ciut zelżał, wydaje się, że na rynku nastąpił delikatny przesyt roczników z drugiej połowy lat 90. U mnie jednak...
Craigellachie 23-letnia to najstarsza whisky oferowana w podstawowym portfolio destylarni. Chociaż nie nazwałbym jej do końca podstawką, jeśli poprzedni rozlew ukazał się prawie dekadę...
W okresie świątecznym zawsze sięgam po coś wyjątkowego. Kryteria te spełnia kultowa destylarina Port Ellen z Islay. Zwłaszcza, jeśli bardzo zaufana osoba mówi, że...
Tym razem nadajemy z baru w destylarni Ardnahoe. A jako, że destylarnia należy do firmy Hunter Laing to znajdziemy tam dobrą selekcję ich butelek....
Kolejny sampel pochodzący z ostatniej wizyty w Lagavulinie. Druga w zestawieniu 23-latka z beczk itego samego typu. Czy różnice będą znaczne? I znów nie...
Czytam i polecam: DramHunter | MaltVader | Fine Spirits Club