Recenzja: King of Casks 1996 Murray McDavid

King of Casks 1996 27YO Murray McDavid

Murray McDavid nie kryje się za bardzo co do pochodzenia tej whisky. Mimo użycia zwodniczej marki King of Casks i jasnego zaznaczenia, że mamy do czynienia z blended maltem, z tyłu etykiety wprost napisane jest, że butelka ta nawiązuje do twórców procesu Double Wood zapoczątkowanego w Balvenie (tak, nazwa destylarni jest wydrukowana na etykiecie). Nie jestem ani miłośnikiem brandy, a ogólnnie finiszowania. Jednak wszystkie teaspooned Balvenie, czyli głównie Burnside, oraz butelki z serii Mission Gold robiły bardzo dobre wrażenie. Zawieżyłem więc, że połączenie obu da dobry rezultat.

O samej whisky

Destylat Balvenie z rocznika 1996 dojrzewał w beczkach po bourbonie, aby na ostatnie trzy lata być finiszowanym w beczkach po brandy Caves de Murça. Whisky zabutelkowana w 2024 roku w mocy 47.1% w wieku 27 lat. Bez filtracji na zimno ani barwienia.

King of Casks 1996 27YO Murray McDavid

Kolor: złoty
Zapach: brzoskwinie, shortbread, karmel, cytrusy, lakier, mokry tytoń, mineralny, czerwone pomarańcze
Smak: brzoskwinie, cukier, cytrusy, gorzkie zioła, suszone mango, plastik
Finisz: pikantny dąb, perfumowany, plastik, stara skóra, słodowy, shortbread, cierpki dąb

Ciężki i intensywny nos. Owocowo, aż w stronę syropu. Od razu kojarzą mi się brzoskwinie (może nawet właśnie w syropie z dużą dozą cytrusów i karmelu. Do tego mocno maślany shortbread. Słodycz przełamuje lakier i mokry tytoń. Z tyłu wyczuwalna jest nuta mineralna i czerwone pomarańcze. Na jeżyku średnia tekstura, smak za to bardzo świeży. Brzoskwinie ponownie na pierwszym planie, sporo cukru i cytrusów. W kontrze gorzkie zioła i plastik. Odrobina suszonego mango. Finisz zaczyna się pikantnym dębem i mocnym akcentem perfumowanym, który szybko przechodzi w plastik. Dalej cierpka stara skóra, powraca też shortbread z naciskiem na słód. Na sam koniec znowu cierpko, tym razem dębowo.

Bardzo solidna i elegancka pozycja. Może degustacyjnie nie powala, ale trzyma poziom ostatnich wydań z serii Mission Gold.

Ocena: 90/100

Czytam i polecam: DramHunter | Fine Spirits Club