Recenzja: Kilkerran 5YO Heavily Peated Online Tasting Week 2021

Po zeszłorocznym potrójnie destylowanym, 14-letnim festiwalowym Kilkerranie tegoroczne wydanie może zaskakiwać. Najkrócej pracująca destylarnia w Campbeltown proponuje nam 5-letnią Heavily Peated. Będzie młodo i dymnie, a może nawet słodko? Skojarzenia z edycją Heavily Peated w wersji NAS nasuwają się same.

O samej whisky

Kilkerran 5-letnia Heavily Peated dojrzewała wyłącznie w świeżych beczkach po sherry Oloroso. Zazwyczaj słód do tej linii torfowany jest do 84PPM i zapewne w tym przypadku jest tak samo. Rozlano 1303 butelki w mocy beczki 58.2% bez filtracji na zimno i w naturalnej barwie.

Kolor: złoty, pomarańczowy
Zapach: krówka, suszone pomarańcze, wędzona śliwka, grill, pieczone jabłka, sól morska, popiół
Smak: żurawna, wiśnie, gorzka czekoalada, popiół, śmietana
Finisz: popiół, grill, gorzkie pestki wiśni, gorzka czekolada, spalony dąb

Zapach ciut ostry, w końcu to tylko 5-letnia whisky i prawie 60%. Na pierwszym planie krówka i suszone pomarańcze. Ładnie uzupełnia to wędzona śliwka z mocno wyczuwalnymi nutami grillowymi. W tle pieczone jabłka z cynamonem i odrobina soli morskiej. Mocno Ledaigowo, niezbyt przypomina Kilkerrany z linii Heavily Peated – to na plus. W smaku dym bardzo dobrze zintegrowany. Na pierwszym planie kwaśna żurawina i wiśnie. Dopiero po chwili wychodzi wytrawny popiół a za nim nuty mleczne, w tym gorzka czekolada i śmietana. Popiół jest bardziej uwydatniony na finiszu, gdzie razem z aromatami grilla dominują. Do tego mocny nacisk na wytrawne nuty pestek wiśni i gorzkiej czekolady. Na końcu spalony dąb.

Whisky zdecydowanie wytrawna w smaku. Trochę brakuje jej balansu. Fajnie, że wytrawna dymność pod postacią popiołu nie dominuje wszystkich zmysłów, a jedynie finisz. Mimo bycia wersją mocno torfową profilem wciąż przypomina ostatnią Kilkerran 8YO Cask Strength Batch 5 chociaż wypada minimalnie słabiej.

Ocena: 88/100

Dodaj komentarz

Czytam i polecam: DramHunter | MaltVader | Fine Spirits Club