Recenzja: Kilkerran 8YO Cask Strength Batch 1

W core range destylarni Glengyle poza Kilkerranem 12-letnim oraz nowym dodatkiem w postaci Kilkerrana 16-letniego znajdują się też dwa wydania ukazujące się co roku. Jest to Heavily Peated i właśnie 8-letni Cask Strength. Dziś skupimy się na pierwszym wydaniu tego drugiego.

O samej whisky

Batch 1 z 2017 roku to wyłącznie beczki po bourbonie. Butelkowanie nastąpiło w mocy 56.2% bez filtracji na zimno i bez barwienia karmelem.

Kolor: jasnozłoty
Zapach:
mleko skondensowane, słony karmel, crème brûlée, dym, mentol, śmietana
Smak:
kwaskowy, mieralny, mentol, cytrusy
Finisz:
gorzkie pestki wiśni, mentol, odrobina dębu

Nos fantastyczny ale zaskakująco słodki. Kojarzy się z lodami i ciastkami pełnymi karmelu. A nawet słonego karmel. Jest trochę dymu pod postacią crème brûlée i przypalonego cukru. W tle zimny mentol i cytrusy. W smaku lekko kwaskowy. Sporo mineralności, ponwnie zimny mentol. Cytrusy dosyć wycofane. Finisz również wytrawny: bardzo gorzkie pestki wiśni, ponownie mentol. Na koniec odrobina kwaskowego dębu.

Po samym nosie byłoby super. Smak przyzwoity, chociaż ciut słabszy niż nos. Gorzki finisz psuje jednak ogólny odbiór.

Ocena: 86/100

Dodaj komentarz

Czytam i polecam: DramHunter | MaltVader | Fine Spirits Club