Recenzja: Waterford Ballymorgan Edition 1.1

Po wizycie na farmie Sheestown pora na farmę Ballymorgan w hrabstie Wexford. Przed nami edycja 1.1.

O samej whiskey

Jęczmień do edycji 1.1 wysiano w kwietniu 2015, wydestylowano zaś w czerwncu 2016. Whiskey dojrzewała przez 3 lata i 10 miesięcy w beczkach po amerykańskiej whiskey pierwszego napełnienia (37%), świeżego dębu (18%), francuskich winach (27%) i Vin Doux Naturel (18%). Jeśli chcecie wiedzieć więcej to wszystko dostępne jest tutaj. Whisky została zabutelkowana w mocy 50%, bez filtracji na zimno i w naturalnym kolorze.

Kolor: olej
Zapach: zboże, cytrusy, skórka pomarańczowa, drożdże, mentol
Smak: grapefrut, skórka pomarańczowa, banany
Finisz: skórka pomarańczowa, taniczny dąb, zboże

Na nosie odrobinę zbożo, dużo cytrusów, trochę cierpkiej skórki pomarańczowej. Do tego ciekawe nuty drożdzy i mentolu. W smaku dosyć prosto, ale już przeyjemnie oleiście. jest zdecydowanie cierpko, głównie grapefrut, skórka pomarańczowa. Czuć trochę młody wiek i podobieństwo do new make, głównie jako banany, jednak jest to dobrze ukryte. Ale jest zdecydowanie lepiej ukryte niż w Sheestown. Finisz jest. Krótki, nieco zbożowy, ponownie skórka pomarańczowa i taniczny dąb. Ale chociaż jest.

Whiskey jest mniej słodowa, ale zdecydowanie bardziej charekterna od Sheestown. Ma też znacznie wyraźniejszą teksturę.

Ocena: 81/100

Dodaj komentarz

Czytam i polecam: DramHunter | MaltVader | Fine Spirits Club