Aktualnie w portfolio Springbank jedyne dostępne na stałe butelkowanie wersji Longrow to NAS Longrow Peated oraz Longrow 18-letnia. Od czasu do czasu ukazują się limitowane wydania z beczek po czerwonym winie, oznaczane właśnie jako Red.
O samej whisky
Tegoroczna edycja Longrow Red to miks klasycznych beczek po sherry i bourbonie z których destylat został przelany na 3-letnie finiszowanie w beczkach po chilijskim czerownym winie z winogron szczepu Cabernet Sauvignon. Butelkowanie w mocy beczki 51.6%, oczywiście bez barwienia i bez filtracji na zimno.
Kolor: ciemna herbata, lekko różowy
Zapach: słodki, lekko chlebowy, mentol, ciasto jogurtowe, ziemisty torf, mokry karton, w tle nuty śmietanowe i ser pleśniowy
Smak: bardzo delikatnie pikantny, kwaśne owoce leśne, mokry tytoń, syropowa słodycz, odrobina goryczki
Finisz: pikantny, mentol, sosna, znów karton, na końcu gorzko-dębowy, trochę popiołu, ser pleśniowy
Nos zapowiada ciekawe smaki, jest sporo brudu charakterystycznego dla Longrow, ale jest też mleczność, obecna również w Longrow 18-letnim. Język za to podąża w trochę inną stronę. Zdecydowanie czuć duży wpływ beczki, nie ma dymu, jest za to torf budujący teksturę i podbijający smak. Finisz nie zaskakuje, jest mieszanką aromatów z zapachu i smaku, z dużym naciskiem na nuty ziołowo-leśne. Nieoczywista i wielowymiarowa whisky.
