Dziś powinenem być na dniu otwartym w destylarni Caol Ila podczas Feis Ile. Cały festiwal został jednak odwołany. Niech namiastką będzie więc nowy Chapter od pana Jarka Bussa. Jestem bardzo zadowolony, że w końcu udał się w dymne klimaty, a jeszcze bardziej, że jest to whisky z Islay. Beczka została wybrana przez pana Jarka z magazynów jednego z najpopularniejszych w Polsce niezależnych bottlerów, czyli Adelphi.
O samej whisky
W Chapter #7 mamy do czynienia z whisky Caol Ila z beczki pierwszego napełnienia po sherry Oloroso (numer 301265), która została napełniona 31.01.2007. Butelkowanie nastąpiło 13 lat później, dokładnie 09.04.2020 w mocy beczki 52.7%. Oczywiście bez dodatku karmelu i filtracji na zimno.
Kolor: ciemna herbata
Zapach: kwaskowe sherry, białe winogrona, gotowane buraki, popiół, mokre siano, w tle świeży chleb, marynowane gruszki
Smak: lekko kwaskowy, gładki, popiół, lakier, aceton, w tle truskawki
Finisz: średni, gorzki, popiół, skóra, kwaśne sherry, aceton
Whisky delikatnie różna od tego, do czego przyzwyczaiła nas Caol Ila. Trochę przypomina Callisto IX. Brak tutaj tej lekkości znanej z Caol Ili, zwłaszcza w smaku i finiszu. Dym nie jest kwiatowy, a bardziej przypomina popiół charakterystyczny dla Laphroaiga. Nuty acetonowo-lakierowe nie są tak oczywiste jak w Ben Nevisie, jednak można je wyczuć zwłaszcza na finiszu, który mocno ściąga język. Beczka po sherry ładnie uzupełnia destylat, nie zabijając jego charakteru. Z czasem spędzonym w kieliszku zapach ciekawie ewoluuje. Ciekawa i dosyć oryginalna selekcja, na pewno nie prosta w odbiorze. Obawiam się niestety, że wiele osób jej nie doceni. Dla mnie bardzo solidna, ale do ideału sporo brakuje.
8 lipca, 2020
[…] znów skręcamy w kwaskowo-lakierowe akcenty znane z Chapter #7. Tym razem jednak szybko działa hamulec i są one jedynie elementem składowym. Dzięki nim whisky […]
6 czerwca, 2020
Dziękuję za komentarz, oczywiście chodziło o 2007.
5 czerwca, 2020
Poprawi Pan tego babola „która została napełniona 31.01.2017. Butelkowanie nastąpiło 13 lat później, dokładnie 09.04.2020 w mocy beczki 52.7%. Oczywiście bez dodatku karmelu i filtracji na zimno.” jakby nie było do 2030 jeszcze daleko.